|
|
|
|
|
|
|
www.riddle.bee.pl
gra RPG, Harry Pottr, Siostry Riddle, Voldemort, Slytherin, Ślizgoni,
|
|
|
Obecny czas to Pon 13:36, 30 Gru 2024
|
Autor |
Wiadomość |
Pyśka
Wampirek :)=
Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 23:55, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
jeszcze nie teraz niech Amy nacieszy sie miesniakiem
...........................................................................................
- Gdzie idziemy Paul? - spytałam,
- Może do Kuchni? - odpowiedzial mi
W sumie nie musialam sie go pytać, znajome mi drogi, znajome mi obrazy.. taa.. chyba sniadania dzisiaj nie jedlismy
- AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! - nagle krzyknęłam chowajac sie za Paulem
- Co sie stało?
- Pa-a-a-atrz!!!!
PvW spojrzal. Na wprost był wielki..
- KOGUT! TO JEST KOGUT i MA DZIOB! ! ! - krzyczałam bez opamietania.. strasznie boje sie kogutów..
- Dziwne jakby go nie mial - odpowiedzial spokojnie
- zr-zrob z nim cos, prosze!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Rachia
Uczeń Magiczny
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 14:13, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kto wie który jest teraz dzień? Sorki za dłuższą nieobecność ale praca i inne sprawy...
*************************************************************
Akurat skończyłam drugą lekcję oklumencji ze Snape'm kiedy do lochów wszedł Dumbledore.
-Skonczyliście? To dobrze bo mi potrzebna myśloodsiewnia-powiedział z uśmiechem a ja zebrałam swoją torebkę od Chanel i udałams ię do wyjścia- Angelique!
-Słucham dyrektorze...?
-To już zbyt długo trwa.
Przeszedł mnie zimny dreszcz.
-To- Dumbledore machnał ręką i zdjął moje zaklęcie ze Snape'a.
Nie czekałam na reakcje, zwiałam najszybciej jak się tylko dało.
-Uff, uff, uff- zdyszałam się- oddychać, uff, to podstawa, uffffff.....
Podniosłam głowę do góry i przypomniałam sobie, że mam lekcję. Poszłam do sali. Załatwiłam wszystko co trzeba ( nie Pysiu, nie mam cycków z silikonu, ale Tobie są potrzebne bo Ci nic już nie pomoże ), sprawdziłam obecność ( a gdzie sie podziewa ten rudy matoł?) i sie wkurzylam bo trójka w osobie Paula, Pyśki i Ameli zwiała z lekcji podczas zamieszania wywołanego przez Potter'a (minus 30 punktów za udawaniu bólu głowy frajerze!). Po przywolaniu bliznowatego do porządku (ty lopatozębna, zaprowadź go do szkrzydła szpitalnego) poszłam za moją ulubioną trojką uczniow.
-Czemu na moich lekcjach mają te Voldemortowe napady?-pomyślałam- ahaaaa, tutaj są, pokój 002...
Chciałam poczekać aż wyjdą aby ich ochrzanić ale coś mi nie grało.
-Co oni tam robią?- pomyślałam słysząc dziwne jęki- czyżby Joe miał jakieś pedofilskie zapędy?
Zajrzałam przez uchylone drzwi. Jednak nie miał: wyrywał Amy broń a ta się uczepiła jej zębami. W końcu Amelia puściła i została ukarana 20 punktami, a Paul i Pyśka dostali po 20. Stwierdzilam, że miło będzie się zabawić z moim łysolkiem . Weszłam do pokoju:
-Abrakadabra! Na me rządanie niech penis S.J.'a marchewką się stanie!- walnęłam w niego zaklęciem- Czary mary! Accio wygłodzone króliki z zakazanego lasu!
Na polu bitwy została tylko Amy, pociągnęła mnie za rękaw.
-Sorko, kiedy sorka mu powie, że to iluzja?-spytała patrząc jak Joe strzela do niesitniejących królików z shotgun'a.
-A po co mu mówić?- odpowiedziałam kiedy S.J. rozwalił sobie szafę- przecież ma świetą zabawę... . Swoją drogą skąd wiesz że to iluzja?
-Czyta się te książki o czarnej magii.... , te abrakadabra i czary mary niwelują zaklęcia po nich wypowiedziane, a poza tym robila pani inne ruchy różdżką niż do tych zaklęć.
-No, no, no...-powiedziałam z podziwem- niezła jesteś, masz 50 punktów za znajomość podstawowej czarnej magii. Idziesz sie napić jakiegoś winka?
Gdy zamykałam drzwi ulitowałam się nad łysolkiem i zdjęłam zaklęcie, a potem poszłyśmy z Amy do mojego pokoju rozkoszować się jedynym w swoim niepowtarzalnym smaku Heracless Classic Płońsk Aperitif, które mi skombinował Draco od Paula. Ach, te wschodnie wyroby...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Amy Zhaotrise Riddle
Mala Lady Punk
Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dark side of world
|
Wysłany: Czw 15:05, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Sakrbie sylwester dalej aktualny Przyjdź z facetem i teczką rysunków
----------------------------------------------------------------------------------------
Zasiadłam w fotelu na wprost sorki
-dziękuję-powiedziałam przyjmując od niej lampkę wina-zdaje sie zę sorka ma jakąś sprawę do mnie czy tak z czystej sympatii mie zaprosiła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Rachia
Uczeń Magiczny
Dołączył: 18 Lis 2006 Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 15:42, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Okik o której przyjść?? W środe za tydzień jeszcze bardziej mnie upewnij ze będzie Kto wie, z rodzicami różnie bywa....
*************************************************************
-Nie załuj sobie kochanie- powiedziałam do Amy podając jej całą butelkę do drugiej ręki- opowiesz mi swoja historię? Naturalnie również Pyśki. Bardzo mnie to ciekawi...
Amela zaczęła mówić, ale przerwał jej Snape.
-Ty, ty, ty....-wydyszał w moja stronę- AMELA! WYPIER..... MI STĄD!!!!
-Może winka profesorze?
-IDŹ MI STĄD!!
-Może winka profesorze...?-Amy zrobiła słodkie oczy.
-Eeeee-Snape był wyraźnie zbity z tropu- powiedziałem abyś wyszła, nie słyszałaś!?
-Może winka profesorze?-spytała się bezczelnie po raz trzeci.
-Tracisz 10 punktów.
-MOŻE WINKA PROFESORZE!!!????
-Nieeeeeeeee
-Może winka profesorze!?
-Dawaj
No i piliśmy teraz w trzy osoby dzięki bezczelnemu zacięciu płyty Amelki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Amy Zhaotrise Riddle
Mala Lady Punk
Dołączył: 16 Lis 2006 Posty: 757
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dark side of world
|
Wysłany: Czw 15:55, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
NIestety butelka szybko się skończyła podziękowałam grzecznie i wyszłam zostawiając "miłość" samą sobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Qnio
durny farbowany nazista?
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 16:37, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ahh, ten Herakles...
-----------------------------------------------------------------------------------------
-Hmmm, kogut mowisz? Zobaczymy co da sie zrobic...
Szybkie machniecie rozdzka, pare slow, i nasz kogut zmienil sie w...Cholera, w kure... Czyzbym przypadkiem nauczyl sie zaklec zmieniajacych plec?
-Mam nadzieje ze kur sie nie boisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Pyśka
Wampirek :)=
Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 23:47, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- boje sie ale w nie takim wielkim stopniu.. podeszlam do ptaka i rozgniotlam go swoim czarnym glanem..
Kurczak+ glan +naleśnik--> toritilla.. brakuje nam tylko nalesnika..
Wezmy kurczaka, damy go skrzatom, niech nam zrobia cos z niej dobrego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Qnio
durny farbowany nazista?
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 8:58, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Tia...Kurczak do kieszeni, moze nie bedzie przeciekac...
Z kopa w drzwi do kuchni...
-Siemasz skrzacie! Chcesz kurczaka?
-Slucham panie?
-Kurczaka ci przynieslismy! Bierz, szukaj tortilli i rob burrito!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Pyśka
Wampirek :)=
Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 18:53, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- O rany - westchnelam w zachwycie jak zobaczylam jak skrzaty szybko i zrecznie robily cos tam w kuchni..
- Nie ma to jak klasa robotnicza - uśmiechnal sie Paul (sorrcia ze Toba ruszylam, ale Wy tez mna ruszaliscie ;P)
Bardzo szybko przed nami pojawilo sie smakowite jedzenie z kurczaka i z nalesnikow
- Smacznego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Qnio
durny farbowany nazista?
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 19:54, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
zaden problem, zreszta JS i Rachia tez lubia soba nawzajem ruszac...i nami tez...
--------------------------------------------------------------------------------------------------
-Dobry, stary socjalizm...Co to ma byc?!
Skrzaty popatrzyly zaniepokojone moim pytaniem...
-Nie rozumiem, panie...
-Sok z dyni i szklanki? Dajcie kieliszki 100 mg, trzeba pic po ludzku...A, to moze jeszcze szklo do wina i Lambrusco dell' emilia, rocznik, hmmm... 1985...
Po chwili pojawily sie przed nami kielonki male, oraz te wieksze...A obok stolu wyroslo wiaderko z lodem, i zamowionym winkiem...
Delikatnie otwarlem jabola, tfu, wytrawne rosa...Pelne kieliszki, obok napelnione szklo dobrym spirytusem...
-Smacznego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Pyśka
Wampirek :)=
Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 15:12, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mg? a nie ml? dobre
.....................................................
Popatrzyłam niepewnie na kieliszek
- Wiesz co sie stanie jak to wypije?
- No nie wiem
- Będe chciała więcej.. A co się stanie jak wypiję więcej? Naturalnie najebię się, pilnuj, żebym nie wypiła więcej niż 6 kieliszkow.. (a wina nie w pucharach się pije?)
Po tych słowach już się zamknęlam.. pałaszując pyszne jedzenko i popijając je winem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Qnio
durny farbowany nazista?
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 18:45, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Takie duze kieliszki, pokale...i owszem, nie zamawiasz 100 mililitrow wodki, tyko 100 gram=]...przynajmniej ja
------------------------------------------------------------
-Nie martw sie, smacznego...
Niezla kaczka, tfu, kura...i winko tez dobre...prawie jak swieta...
W trakcie spozycia odrobine porozmawialismy, Pyska popijala wiecej niz zwykle (da sie tak?)
-Kochana, to juz bedzie chyba 6'ty pokal...Dolac Ci jeszcze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Pyśka
Wampirek :)=
Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 20:42, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Jasne - podalam mu kieliszek, ale juz ledwo ledwo ..
Dolal mi kolejne 100 gram Bylo swietnie, co tam ze jezyk zaczal mi sie platac
100 gram, za 100 gramem .. ech oczy zaczely same mi sie kleic..
- chyba sie gdzies tutaj pol-l -l -l loze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Qnio
durny farbowany nazista?
Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 1202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 17:14, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kielonek za kielonkiem, znika w gardziolkach...Chyba przesadzilismy odrobinke, Pyska sie nie moze utrzymac prosto...Ohooo, mocno sie chwieje...Szybki ruch reka, resztki dania z kury zniknely, zastapione przez miekka poduszke...W ostatniej chwili, gdyz dziewczyna padla, prosto w te podusie...
A ja sobie jeszcze posiedze, pociesze oczy ta piekna istota...Chociaz chyba tez za duzo wypilem...Obudzcie nas na koniec dnia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Autor |
Wiadomość |
Ashitaka
Czarodziej / wnica
Dołączył: 19 Lis 2006 Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 17:39, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Siedzac spokojnie w dormitorium popijajac jakies resztki z zostawionej przez przypadek piersiowki Paula, nawet nie podejrzewalem co sie dzieje dookola... Jednak to zadna zabawa pic tak do lustra, wiec poszedlem szukac kogos do towarzystwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group. Theme Designed By ArthurStyle
|
|
|
|
|
|